Długo oczekiwana wiosna nadchodzi 21 marca, obserwujemy jej pierwsze zwiastuny: przebiśniegi, krokusy, przylatujące bociany, klucze dzikich gęsi, coraz dłuższe dni, budzące się ze snu zimowego niedźwiedzie, susły, jeże.
Znamy wszyscy przysłowie o wiośnie:
- W marcu jak w garncu.
- Na Grzegorza idzie zima do morza.
- Kwiecień plecień, bo przeplata - trochę zimy, trochę lata.
- Jedna jaskółka wiosny nie czyni.
- Wiosna lody kruszy i śniegi zbiera.
- Z wiosną nadzieje rosną.
(zdjęcia- wikimedia commons, licencja CC-BY-SA-3.0)
Dawno temu wierzono, że dzięki starym obrzędom ludowym można przyspieszyć nadejście wiosny i zapewnić sobie pomyślność w polu i zagrodzie.
Z pierwszym dniem wiosny wiąże się dawny obrzęd topienia marzanny czyli kukły, przypominającej ludzką postać, a symbolizującej zimę i wszelkie choroby.Wrzucano ją do rzeki, aby odpłynęła hen daleko do morza, a z nią wszelkie nieszczęścia.W niektórych rejonach Polski marzannę palono.
A oto niektóre książki o wiośnie, po które warto sięgnąć:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz