Przez dwa dni 9 - 10 marca odbywały się w naszej szkole wybory: głosowaliście na książki, które chcielibyście wypożyczać z biblioteki szkolnej. Propozycji padło bardzo dużo. Głosowało w sumie 290 osób z kals III - VI oraz kilku nauczycieli. Na różnych lekcjach bibliotekarz przychodził do klas z kartami do głosowania i urną wyborczą, aby wszyscy chętni mogli oddać głosy.
Akcję w szkole zapowiedziały wcześniej plakaty, dzieci młodsze przygotowały swoje propozycje w domu, z pomocą rodziców.
Wszystkie karty do głosowania zostały policzone w bibliotece szkolnej przy pomocy członków Aktywu Bibliotecznego, po policzeniu kart przystąpiliśmy do liczenia głosów na poszczególne tytuły. Niektórzy uczniowie zagłosowali na mniej niż 3 tytuły, ale kilkoro wpisało nawet 4. Kilka głosów było nieważnych, gdyż nie zawierały tytułów książek.
A oto jak wyglądają wyniki głosowania:
Harry Potter 42 głosy
Opowieści z Narnii 27 głosów
Mikołajek 25 głosów
Mary Poppins 23 głosy
Dziennik Cwaniaczka 21 głosów
Hobbit 20 głosów
Charlie i fabryka czekolady 14 głosów
Władca pierścieni, Babcia Rabuś, Dynastia Miziołków po 13 głosów
Percy Jackson 12 głosów
Koszmarny Karolek, baśnie ogólnie po 11 głosów
Gwiazd naszych wina, Bracia Lwie Serce po 10 głosów
Inne pojedyncze propozycje pogrupowano w kategorie:
o piłce nożnej i piłkarzach 30 głosów
o zwierzętach 28 głosów
o wędkarstwie 13 głosów
przygodowe 8 głosów
o motoryzacji 7 głosów
Tytuły, które zdziwiły liczących głosy:
50 twarzy Greya 3 głosy
Zniszcz ten dziennik 5 głosów
horrory 5 głosów
A tak pracowała nasza komisja wyborcza:
U nas było podobnie. W innych szkołach także wyniki były porównywalne. Zastanawiam się więc, skąd w ministerialnych badaniach wygrały książki, o którch w szkołach nikt właściwie nie słyszał. http://men.gov.pl/ministerstwo/informacje/wybierzmy-wspolnie-lektury-najmlodszym-uczniom-mamy-wyniki.html
OdpowiedzUsuńczyli króluje fantastyka???
OdpowiedzUsuńHarry Potter niezmiennie należy do ulubionych, a po kinowej realizacji także Hobbit. Dzięki za odwiedziny:)
UsuńOd Małej czytałam wszędzie..także w wannie:); Teraz może już w wannie nie czytam, bardziej z troski o książkę:) ale czytam...odrywam się ....w książkach jest tyle różnych przekazów:);Więc bardzo chętnie będę zaglądać do bibliotekarza:):)
UsuńPozdrawiam
:):):
OdpowiedzUsuń