Oczywiście każdy powie, że w książce najważniejsza jest treść.
Zgadzam się, po to sięgamy po literaturę.
Ale ważna jest także szata graficzna, bo wygląd pieści oczy i czasami ciekawa okładka decyduje, że kupimy taką, a nie inną książkę.
Jeszcze lepiej, gdy obok ciekawej treści znajdziemy w książce różne dodatki, urozmaicające lekturę i pomocne w przyswajaniu jej treści.
Jest to niezwykle pożyteczne, zwłaszcza w przypadku książek popularnonaukowych.
Zacznijmy więc od rozkładówek czyli stron większego formatu, które po rozłożeniu pokazują panoramiczne fotografie, mapy lub to wszystko, czego nie widać na małym rysunku.
W książeczce dla dzieci o anatomii człowieka, takie rozkładane strony ukazują wnętrze części ciała - brzucha, jamy ustnej, głowy itp. lub dopowiadają informacje, których zabrakło w tekście właściwym.
Bardzo lubiane przez czytelników są książki trójwymiarowe, jak ta poniżej o dinozaurach oraz bajki - teatrzyki, przestrzenne wyobrażenia scenografii jak na scenie.
Niezwykle bogato wyposażona w dodatki jest książka o starożytnym Egipcie. Oprócz materiału ilustracyjnego i tekstu, zawiera wiele dodatków, które urozmaicają nie tylko lekturę, ale i przyswajanie nowej wiedzy.
Są to zagadki, karty do gry, maska na twarz, szyfrowane listy, elementy trójwymiarowe,ruchome fragmenty z tektury.
Wreszcie książka do pracy w terenie, notatnik poszukiwacza przygód i wiedzy, wyposażony nawet w lupę o kształcie kaczki.
Miłym dla ucha są dodatki w postaci płyt CD lub DVD, w naszym przypadku - jedna książka z głosami ptaków, druga z tekstem do słuchania - młody czytelnik może albo tylko słuchać opowieści, albo śledzić tekst i słuchać nagrania.
Trzy wdzięczne pozycje dla najmłodszych - książeczka do nauki godzin na zegarze, bajka w kształcie walizeczki oraz książeczki o kształtach związanych z treścią opowieści.
A tutaj coś dla nieco starszych czytelników - bogato ilustrowane i pięknie wydane przygody Harrego Pottera. Mają duże powodzenie, nie często stoją na półce, choć są dostępne te same w innych wydaniach.
Nie wyczerpałam tu oczywiście tematu, ale to już innym razem, przy kolejnym spotkaniu.
Zgadzam się, że w ksiązkach bardzo ważną rolę odgrywa szata graficzna :) JAk kupuje dzieciom jakieś ksiażceczki na prezent to właśnie głownym kryterium wyboru są obrazki ;)
OdpowiedzUsuńDzieciaki też lubią takie urozmaicenia:-)
UsuńGrafika w książkach bardzo jest ważna, szczególnie w tych książkach dla dzieci 😊
OdpowiedzUsuńSama też lubię pięknie wydane książki, albumy...
Usuń"W książce najważniejsza jest treść"... - No nie zawsze. Równie ważny jest sposób przekazania tej treści - jej styl, słownictwo, sposób narracji, stosunek Autorki/ Autora do przekazu. Posłużę się tu przykładem tak odległym od literatury jak Prawo i Sprawiedliwość od prawa i sprawiedliwości. ...
OdpowiedzUsuńJerzy Urban i jego "NIE"... Mało w tym "NIE" wiadomości nieprawdziwych, a jednak jest ten tygodnik głęboko i celowo odpychający [przeglądam raczej okazjonalnie] ze względu na wulgarność leksykalną, chamstwo i prymitywizm stylistyczny, epatowanie tym wszystkim, co przecietnie przyzwoitego człowieka "odrzuca"... Urban na ogół ma rację. Urban odpycha...
Podobnie ma się sprawa z literaturą. Sądzę, że każe z nas mogłoby wymienić książki, których nie chcielibyśmy więcej brać do rąk i czytać...
Wydaje mi się, że jest tego coraz więcej...
Szata graficzna... To połowa powodzenia wydawniczego i czytelniczego jak sądzę.
Z wszystkim się zgadzam, użyłam skrótu myślowego, wszak jest to blog biblioteki w szkole podstawowej.
UsuńSama odrzuciłam wiele lektur z powodu nadużycia wulgaryzmów lub niesmacznych opisów...
Tak, dokładnie! Często (mimo chęci wyzbycia się tego nawyku) oceniam książkę po okładce. Jako dziecko uwielbiałam właśnie książeczki 3D, były dla mnie czymś fascynującym :)
OdpowiedzUsuńCoś musi zachęcać, wiele osób zwraca uwagę na okładkę i jakość papieru.
UsuńTo prawda szata graficzna jest bardzo ważna, bo przyciąga uwagę i jeśli jest estetyczna to chętniej sięgamy po książkę. Ciekawe propozycje :)
OdpowiedzUsuńGdy porównuję stare książki z nowymi wydaniami, to jak dzień do nocy!
UsuńMam już swoje latka a sama uwielbiam przeglądać trójwymiarowe książeczki dla dzieci i te z różnymi fajnymi dodatkami :) a ilustrowanego Pottera chętnie bym kupiła choć mam pierwsze normalne wydanie ;p
OdpowiedzUsuńJa także :-)
Usuń