piątek, 24 marca 2017

Co jeszcze w marcu?




(plakaty własne, stworzone w programie Pizap)

11 komentarzy:

  1. Tolkiena raczej czytać nie będę, ale Dzień Teatru mogę świętować. :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. TEATR SWÓJ WIDZĘ... OKROPNY!
    (Arthus Clatterus Iuve)

    buziule

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajne dni zarówno czytanie Tolkiena i dzień teatru! Bardzo ładny plakat :)
    https://dreamerworldfototravel.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Szkoda że ten czas tak szybko leci :-)
    Przeminęło...
    Pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję pięknie za pochwały. :)
    Starałem się mimo pewnego ,,przerobienia" tematu w mediach ukazać pewne szczegóły, a może raczej moje domysły jak to mogło z drugiej strony wyglądać.

    W kwestii Tolkiena najbardziej lubię ,,Hobbita". Do tej pory przeczytałem go chyba z cztery razy. :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Film też widziałam chyba ze 4 razy, nie mówiąc o Władcy pierścieni...

      Usuń
  6. muszę się wybrać do teatru na coś ciekawego :)

    OdpowiedzUsuń
  7. O tak, filmy są bardzo magiczne w klimacie, nie ma co. :)

    Czasem tak mam, że wymyślę jakąś śmieszną rzecz. Aż wstyd wtedy się nie podzielić nią na szerszym forum.

    Dziękuję pięknie, bo dziś już święto uczciłem muffinką. :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zapraszam też na bardziej prywatny blog pani od biblioteki...

      Usuń